W okresie zimowym cześć użytkowników zwraca uwagę na suche powietrze w pomieszczeniach. Jest to przede wszystkim spowodowane niską wilgotnością powietrza na zewnątrz przy temperaturach ujemnych. Ponadto sprawna wentylacja usuwa powietrze znajdujące się w pomieszczeniach zastępując go świeżym z zewnątrz, potrzebnym nam do komfortowego funkcjonowania.
Przyczyną dużego wysuszania powietrza jest za wysoka temperatura w domu, zbyt intensywna wentylacja, oraz brak produkcji wilgoci w nowoczesnym gospodarstwie domowym. Problem ten nie pojawił się wraz z wynalezieniem rekuperacji. Przy sprawnie działającej wentylacji grawitacyjnej powietrze w mieszkaniach może mieć jeszcze niższą wilgotność, a jest to związane z brakiem możliwości regulacji natężenia przepływu powietrza. Podobna sytuacja występuje jeśli rekuperacja jest źle ustawiona a jej wydatki są nieadekwatne do zapotrzebowania danego budynku.
Efekt suchości powietrza potęguje zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniach ( powyżej 23 stopni Celsjusza). Wg zaleceń optymalna temperatura w domu powinna być w zakresie od ok 18-19 st C (sypialnia) do ok 22 stopni (łazienka). W tzw. pomieszczeniach dziennych komfortowa temperatura to 21 stopni.
W jaki sposób branża wentylacyjna odpowiada na potrzeby rynku?
W sprzedaży są rekuperatory z odzyskiem wilgoci oparte na wymiennikach entalpicznych oraz obrotowych. Ich sprawność temperaturowa jest nieco mniejsza niż rekuperatorów przeciwprądowych. Należy sobie uświadomić, że aby taki odzysk miał miejsce potrzebne jest źródło wilgoci w domu ( suszenie prania, gotowanie, roślinność).
Odpowiedzą na problem wilgotności zimą z możliwością jej kontrolowania jest kanałowy nawilżacz powietrza, który można zastosować niezależnie od rodzaju zamontowanego rekuperatora. Jest to urządzenie montowane do kanału nawiewnego za rekuperatorem. Dzięki czujnikowi wilgotności możemy ustawić ustaloną wg nas optymalną wilgotność w pomieszczeniu.